Przyczyny zachorowań na zespół hipereozynofilowy
- zespół hipereozynofilowy wtórny / reaktywny - występuje przy chorobach: alergicznych, zakażeniach pasożytami, chłoniakach, chorobach zapalnych układu pokarmowego, sarkoidozy i innych,
- zespół hipereozynofilowy pierwotny - nie jest wywołany reakcją immunologiczną. W tym przypadku choroba wywołana jest przez zaburzenia w komórkach szpiku chorego - na przykład w trakcie ostrej białaczki szpikowej lub zespołu mielodysplastycznego,
- zespół hipereozynofilowy samoistny / idiopatyczny - nie jest znana przyczyna jego występowania. Ten typ choroby wywołuje uszkodzenia serca, układu nerwowego i skóry.
Poziom granulocytów kwasochłonnych (eozynofili) wzrasta najczęściej przy zakażeniach pierwotniakami, nicieniami, larwami, włośniem krętym, tasiemcem lub glistą - ogólnie mówiąc, pasożytami.
Zespół hipereozynofilowy może także wystąpić podczas infekcji wirusowych lub bakteryjnych. Poziom eozynofilów wacha się wtedy w skutek skoków hormonów, stresu, emocji, zmęczenia.
Leczenie zepsołu hipereozynofilowego
W przypadku ciężkiej odmiany choroby zaleca się jak najszybsze podjęcie leczenia, które polega na obniżeniu poziomu eozynofilów we krwi.
Jeżeli choroba przebiega umiarkowanie, leczenie uzależnione jest od wyników badań chorego. Zazwyczaj jako leki stosuje się prednizon, interferon alfa i imatinib.
Autor: Paulina Wójcik
Zobacz również objawy tej choroby: Objawy zespołu hipereozynofilowego
Szczepionka przeciw grypie (H1N1): niewielkie ryzyko zespołu Guillain-Barré
Istnieje prawdopodobieństwo zachorowania na zespół Guillain-Barré, chorobę neurologiczną, po zaszczepieniu przeciwko grypie typu A(H1N1). To niezupełnie niepokojące twierdzenie zważywszy, że grypa sama w sobie jest czynnikiem zwiększonego ryzyka zachorowania na tę chorobę.... czytaj więcej
Sympozjum na temat zespołu kruchego chromosomu X w Sherbrooke
Badacze zebrani w Uniwersyteckim Centrum Szpitalnym w Sherbrooke (CHUS, Centre hospitalier universitaire), pochylają się nad kwestią syndromu kruchego chromosomu X. czytaj więcej
Brak komentarzy